Inflacja wywołana przez producentów w głównej gospodarce Unii Europejskiej zaskoczyła rynek. Jego wartość znacznie różni się od konsensusu. Indeks wygląda znacznie lepiej w Kanadzie. W Skandynawii szwedzcy politycy próbowali zaskoczyć rynek podnosząc stopy procentowe ponad oczekiwania.
PPI w Niemczech
Za naszą zachodnią granicą inflacja producentów pobiła rekord ustanowiony miesiąc temu (37,2%). Jako taki ustanowił nowe szczyty. Jego obecna wartość to
5,8%. Liczba ta znacznie różni się od oczekiwań rynkowych na poziomie 37,5%. Gospodarka niemiecka nigdy nie miała do czynienia z takimi wartościami w przypadku omawianego indeksu. Ponadto rekordową różnicą jest również wzrost o 8,6 pkt proc. w stosunku do odczytu z poprzedniego miesiąca. Należy zauważyć, że inflacja producenta nie jest wskaźnikiem istotnie wpływającym na wartości kursów walutowych. Stąd po ogłoszeniu nie było większej reakcji na EUR/USD. Główne pary walutowe świata pozostają powyżej parytetu od wczorajszego wieczoru o 10:00 we wtorek. Dodam, że PPI ma powolny wpływ na inflację konsumencką. Tutaj wyciągamy mniej optymistyczny wniosek, który sugeruje, że niemieckie dane o CPI będą się pogarszać w najbliższych miesiącach.
Lepiej w Kanadzie
Inflacja producentów w kraju klonowych liści idzie w zupełnie innym kierunku. Tutaj od marca 2022 r. jesteśmy w trendzie spadkowym. Wczorajsza publikacja wyniosła 10,6%. W efekcie zeszliśmy do najniższego poziomu od kwietnia 2021 roku. Dobre dane z kanadyjskiego indeksu nieznacznie wpływają na wykres USD/CAD. Po publikacji inflacji kanadyjskich producentów, spadek dolara kanadyjskiego odbił się wczoraj z 1,33
CAD. Do tej pory umocnił się o niecały cent w stosunku do amerykańskiej waluty. Dziś po południu powinniśmy zobaczyć CPI z Kanady, co może wywołać większą zmianę USD/CAD w porównaniu z wczorajszymi danymi o cenach producentów.
Szwecja zaskakuje, ale nie rynek
Szwedzki bank podniósł stopy procentowe powyżej oczekiwań. Ich obecna wartość to 1,75%. Ta zmiana była ważna, gdy decydenci w Sztokholmie zdecydowali się na wzrost o 100 pb. Wydaje się prawdopodobne, że tak duży ruch wpłynie na kurs korony szwedzkiej wobec euro, dolara czy złotego. Tak się jednak nie stało. Po chwilowych zawirowaniach związanych z ogłoszeniem decyzji Riksbanku, we wtorek przed 10:30 będziemy powyżej poziomu obserwowanego rano na wykresach EUR/SEK i USD/SEK. Oznacza to, że w momencie publikacji danych szwedzka korona będzie nieco słabsza wobec trzech wymienionych walut.